Sortowanie
Źródło opisu
Katalog książek, czasopism i audiobooków
(8)
Forma i typ
Książki
(8)
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(8)
Dostępność
dostępne
(8)
Placówka
Wypożyczalnia Główna
(8)
Autor
Gitkiewicz Olga (1977- )
(2)
Krall Hanna (1937- )
(2)
Mikołajewski Jarosław (1960- )
(2)
Szczygieł Mariusz (1966- )
(2)
Czendlik Zbigniew (1964- )
(1)
Krall Hanna (1937- ). Szuflada
(1)
Ryziński Remigiusz (1978- )
(1)
Różewicz Julia (1982- )
(1)
Tochman Wojciech (1969- )
(1)
Zahradníková Markéta (1971- )
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(8)
Okres powstania dzieła
2001-
(8)
Kraj wydania
Polska
(8)
Język
polski
(8)
Przynależność kulturowa
Literatura polska
(4)
Temat
Bezrobocie
(1)
Czendlik, Zbigniew (1964- )
(1)
Dostępność komunikacyjna
(1)
Duchowieństwo katolickie
(1)
Dziennikarze
(1)
Filozofowie
(1)
Foucault, Michel (1926-1984)
(1)
Francuzi
(1)
Ginczanka, Zuzanna (1917-1944)
(1)
Homoseksualizm
(1)
Intelektualiści
(1)
Kościół katolicki
(1)
Krall, Hanna (1937- )
(1)
Pisarze polscy
(1)
Poeci polscy
(1)
Polacy za granicą
(1)
Rynek pracy
(1)
Służba bezpieczeństwa
(1)
Transport pasażerski
(1)
Trzęsienie ziemi
(1)
Życie codzienne
(1)
Temat: czas
2001-
(5)
1901-2000
(4)
1945-1989
(2)
1989-2000
(1)
Temat: miejsce
Polska
(4)
Czechy
(1)
Norcia (Włochy)
(1)
Powiat bieszczadzki (woj. podkarpackie)
(1)
Równe (Ukraina, obw. rówieński)
(1)
Sanok (woj. podkarpackie ; okolice)
(1)
Warszawa (woj. mazowieckie)
(1)
Województwo podkarpackie (1999- )
(1)
Gatunek
Reportaż
(5)
Publicystyka
(2)
Biografia
(1)
Dramat (gatunek literacki)
(1)
Wiersze
(1)
Wywiad dziennikarski
(1)
Wywiad-rzeka
(1)
Dziedzina i ujęcie
Socjologia i społeczeństwo
(3)
Literaturoznawstwo
(1)
Transport i logistyka
(1)
8 wyników Filtruj
Książka
W koszyku
Najbardziej znanym księdzem w bezbożnych Czechach jest Polak. Ks. Zbigniew Czendlik (ur. 1964) przyjechał do Náchodu dwadzieścia pięć lat temu z Chorzowa. Kapłan z prowincji szybko zdobył popularność. Dzisiaj nadal jest proboszczem w małej miejscowości Lanškriun, a także prowadzi w telewizji swój talk-show. Kardynał Dominik Duka powiedział kiedyś dziennikarzom, że jeden Czendlik w czeskim Kościele to jeszcze nie problem, ale dziesięciu takich Czendlików oznaczałoby spore kłopoty. Ksiądz Zbigniew mówi, co myśli, nie chodzi w sutannie, ani koloratce, a poranne msze przeniósł na dziewiątą trzydzieści, bo kto by wstawał na szóstą? Ta książka - w oryginale pod tytułem "Postel, hospoda, kostel" (łóżko, knajpa, kościół) - w głosowaniu czytelników zdobyła najważniejszą czeską nagrodę literacką Magnesia Litera i była bestsellerem. Nic dziwnego, że dzieki księdzu Czendlikowi coraz więcej Czechów lgnie do Boga, skoro ich pasterz potrafi wywiesić na drzwiach swojej sypialni tabliczkę: "Budzić w razie pożaru lub zniesienia celibatu". [Fundacja Instytut Reportażu, 2018]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 271/279 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Seria Reporterska)
Pewnego dnia z książki na zagraconym biurku wysuwa się oderwany fragment starej gazety z pytaniem: Kim jesteś, Zuzanno? Jarosław Mikołajewski nie pamięta, kiedy zapisał to zdanie. Ale pamięta, że pierwszy raz usłyszał o Ginczance, gdy miał kilkanaście lat. „Moja fascynacja zrodziła się z szoku, że chodziło o młodą, zamordowaną poetkę żydowską, o której mówiono, że była piękna jak nikt, jako człowiek i jako kobieta”. Jedno oko miała niebieskie, drugie zielone. Nie, jedno ciemne, drugie pomarańczowe. „Jej własna twarz ją zdradziła, jej piękna twarz” - powie ktoś później. Wysoka, smukła, ładna, elegancka, piękna, najpiękniejsza, dowcipna, inteligentna, łagodna, choć ironiczna… Poeta goni za cieniem zamordowanej poetki, po której zostało niewiele ponad wspomnienie zjawiskowej urody i nieliczne wiersze, od których nie umie od wielu lat się uwolnić. Mikołajewski wiele razy słyszy w czasie swoich długoletnich poszukiwań poetki: „Zakochałeś się w niej i już”. Dla tłumacza, poety, bajkopisarza, najbardziej czułego z reporterów granice gatunków nie istnieją. Dlatego reportaż wspierany wymianą korespondencji z włoskim przyjacielem miesza się tu z poezją, by w końcu przejść w dramat - i tak fikcja żeni się z rzeczywistością, żeby opowiedzieć coś, co było lub miało być, lub być powinno. Cień w cień. Za cieniem Zuzanny Ginczanki nie jest - nie tylko - opowieścią o poetce. To opowieść o kimś, kto jej szuka. O obsesji, legendzie, poezji, wojnie. I o samym szukaniu.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Seria Reporterska)
Warszawa 1958. Szare ulice, na każdym kroku milicja. W mieście pojawia się mężczyzna o niebanalnej urodzie i światowych manierach. Wynajmuje mieszkanie, zaczyna pracę, wieczorami wychodzi albo przyjmuje u siebie. Ilu mężczyzn składało o nim raporty? Na ilu SB zbierała informacje? Czy istnieją różowe teczki? Kogo kochał najbardziej i kto zdradził go najboleśniej? Jak wyglądało jego życie na co dzień i dlaczego naprawdę musiał wrócić do Francji? I wreszcie – kim był jego legendarny kochanek? Nieznana historia Michela Foucault, wielkiego francuskiego filozofa, który przez rok przebywał w Polsce i pozostawił po sobie dopiero dziś odkryte ślady. Teczki SB, które nie miały ujrzeć światła dziennego. Pamięć ludzi, którzy go znali i dla których dużo znaczył. Wspomnienia, fakty, dokumenty. Śledztwo, którego efektu nikt się nie spodziewał.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Książka
W koszyku
Krall : rozmowa / Wojciech Tochman. - Warszawa : Dowody na Istnienie Wydawnictwo - Fundacja Instytut Reportażu, copyright 2015. - 197, [3] strony : faksymilia, fotografie ; 24 cm.
Z Hanną Krall rozmawia Wojciech Tochman, a do szuflad jej biurka zagląda Mariusz Szczygieł. "Krall" to książka, jakiej nie było. Hanna Krall, wybitna reporterka, ta, która opisywała innych, staje się tu bohaterką. Opowiadają o niej - przy aktywnym udziale jej samej - Wojciech Tochman i Mariusz Szczygieł. "Krall" składa się z dwóch części. Piewszą jest rozmowa Wojciecha Tochmana z Hanną Krall. Idziemy razem z nimi przez Warszawę śladami małej Hani, która w 1945 roku wraz z mamą opuszcza zniszczoną stolicę, a później znajduje schronienie w otwockim domu dla sierot. Idziemy do jej dawnego mieszkania przy Targowej 32, do redakcji "Polityki", gdzie zrodziła się Krall-reporterka. Słuchamy rozmów o ważnych przyjaźniach z Edelmanem, Kieślowskim, Warlikowskim. Nie jest to wywiad. To rozmowa, w której zacierają się granice - i po chwili nie wiemy już, czy Krall jest jeszcze bohaterką, czy jak zawsze reporterką, bo nie potrafi się powstrzymać od zadawania pytań spotkanym ludziom w tej podróży w przeszłość. "Szuflada", druga część książki, to również podróż - ale przez domowe archiwum Hanny Krall. Mariusz Szczygieł wyciąga na światło dzienne pożółkłe już zdjęcia, listy i pocztówki, notatki robione na serwetkach przy kawiarnianym stoliku, odrzucone przez cenzurę reportaże, dyplom "Wiadomości Wędkarskich" i publikowany tam "Smutek ryb", recenzje książek w gazetach z całego świata, okładki przekładów na kilkadziesiąt języków, zapis wykładu o ważności słów... Każdy z tych przedmiotów, nawet skrawek papieru, to dowód na istnienie. [empik.com]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.162.1(091) (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Seria Reporterska)
Podobno praca leży na ulicy. Niejeden z bohaterów tej książki się o nią potknął. Bezrobocie jest najniższe od ponad dwóch dekad, a warunki na rynku pracy dyktują pracownicy. Ponoć. Są wykresy i tabele, które to mają potwierdzać, są analitycy, którzy te słowa powtarzają jak mantrę, są politycy, którzy się tym zdaniem zachłystują. I są ludzie, którzy rynkiem pracy nie potrząsną. Rynek ich połknie i wypluje. Ta książka jest o nich. To reporterski rzut oka na polski rynek pracy – historycznie i dziś. Jak bardzo ten rynek się zmienił od czasu, kiedy chałupnicy przeszli z domowych warsztatów do fabrycznych hal? Jak bardzo kryzys wczesnych lat 90. różnił się od kryzysu lat 30., gdy bezrobotni organizowali strajki? I wreszcie - co to znaczy nie pracować w świecie, w którym ponoć nie pracuje tylko ten, kto nie chce? Dodaj do schowka
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Seria Reporterska)
Można streścić tę książkę za pomocą liczb: Prawie czternaście milionów ludzi w Polsce jest wykluczonych komunikacyjnie. Średni wiek polskich wagonów to dwadzieścia pięć lat. Do więcej niż jednej piątej sołectw nie dociera żaden transport publiczny. W 1989 roku polską koleją podróżowało miliard pasażerów rocznie. Dziś - o siedemset milionów mniej. Można też spróbować w taki sposób: Halina nie ma prawa jazdy, więc rzadko wychodzi z domu. Grażyna jechała pociągiem, który się palił. Mieszkańcy Raszówki ukradli pociąg prezydentowi Lubina. W Łubkach bus nie przyjechał, bo kierowca musiał obejrzeć mecz. Bilans tej książki: 21 miesięcy. 34 000 km pociągiem. 3 400 km samochodem osobowym. 3 100 km na piechotę. 2 200 km busem. W 1989 roku Polska zaciągnęła hamulec awaryjny i wysiadła z pociągu. Potem zaczęła zwijać tory. Parę lat później odstawiła Autosany H9 na zakrzaczony placyk za dworcem PKS. Ludziom powiedziała: radźcie sobie sami. Gdyby Maria Antonina żyła w Polsce w pierwszej dekadzie XXI wieku, doradziłaby: „Nie mają transportu publicznego? Niech jeżdżą samochodami”. Witamy w centrum Europy. Tu trzynaście milionów Polaków ma wszędzie daleko. Nie zdążę - nowa książka Olgi Gitkiewicz, której debiut Nie hańbi zdobył nominacje do Nagrody Literackiej „NIKE ”, nagrody za najlepszy reportaż literacki im. Ryszarda Kapuścińskiego i nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej. Nie zdążę - reportaże z przystanku i z dworca, z chodnika i z pobocza. [lubimyczytac.pl]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Stehlík)
„Ta strona nie jest dla wędkarza. Wędkarz wędkuje i nie ma czasu na czytanie żadnych stron. Ta strona jest dla żony. Mąż wędkuje, a żona sobie czyta” - tak Hanna Krall zainaugurowała rubrykę Smutek ryb w miesięczniku „Wiadomości Wędkarskie”. Był rok 1983, a pismo dla wędkarzy postanowiło pomóc uznanej reporterce - bezrobotnej w stanie wojennym. Tam Krall mogła publikować bez weryfikacji, bo w końcu trudno pisać wywrotowe treści, pisząc o rybach. A jednak… W cyklu rozmów Hanny Krall o rybach nie przeczytamy ani o przynętach, ani o wędkach, ani o podbierakach. Dowiemy się za to z rozmowy z profesorem Henrykiem Samsonowiczem o rybach w Średniowieczu („Szczuka, czyli szczupak, okoń, karp, to były w dwunastym, trzynastym wieku najpopularniejsze przezwiska i wyzwiska”). Historyczka sztuki Agnieszka Morawińska opowiedziała o rybach w sztuce („Rybacy musieli po prostu być »na wyposażeniu« rokokowego ogrodu jak łabędzie albo bażanty”). Profesor Jerzy Szacki - o rybach w myśli społecznej („W historii ryby spotkanie ryby z człowiekiem jest epizodem niespecjalnie długim”). Doktor Hanna Kirchner - o rybach u Nałkowskiej („Pisarka pokazuje rybę zawsze na granicy między uprzedmiotowieniem i życiem”). Pisarz Jerzy Putrament wyjawił, że wędkując, doświadczył spotkania z diabłem („Widziała pani kiedy oczy węgorza? A oczy diabła? A chce pani oczy diabła zobaczyć? To niech się pani przyjrzy oczom starego węgorza”), astrolog Marek Burski opisał ludzi spod znaku Ryb („Rzadko awansują, dyrektorów-Ryb jest niewielu”), a o samym łowieniu opowiedziała harcmistrzyni Jolanta Chełstowska („Mówią nawet, że mam fart. Być może ryby są mi wdzięczne za mój pozbawiony pychy stosunek do nich i pozwalają w nagrodę się łapać”). [empik].
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Seria Reporterska)
Trzęsienie ziemi jest dla Włochów kataklizmem znacznie częstszym i złowrogim niż dla Polaków powódź. Trzęsienia, które nawiedziły w drugiej połowie zeszłego roku Umbrię, Marche i, w mniejszym stopniu, Toskanię i Lacjum, dotknęły samego serca Włoch i Europy. Do rangi symbolu urósł widok zburzonej Nursji – ojczyzny św. Benedykta i św. Scholastyki. Zwłaszcza bazylika, po której pozostała tylko frontowa ściana. I widok ludzi modlących się na placu, klęczących jak przed widmem odchodzącego świata, zwiastunem Apokalipsy. Ale kataklizm wyzwala również braterstwo. Nie tylko ludzi. Również ludzi i zapomnianego Boga. Ludzi i zwierząt. Ludzi i ich dziedziczonego pejzażu.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej