123541
Book
In basket
Jak stwarzaliśmy Rosję : polskie korzenie rosyjskiego imperium : gawęda historyczna / Mariusz Świder. - Warszawa : Fronda, 2020. - 624 strony : faksymilia, fotografie, ilustracje, portrety ; 23 cm
Z Rosjanami nie tylko braliśmy się za bary, toczyliśmy wojny jak równy z równym, a później nie tylko wzniecaliśmy przeciwko nim powstania. To z polskich drukarń pochodziło rosyjskie słowo drukowane przez ponad 120 lat. Polscy inżynierowie budowali mosty kolejowe i tworzyli rosyjską sieć dróg żelaznych. To z polskich fabryk pochodziło 90 proc. stalowych szyn układanych potem w dalekich stepach. Nasi przyrodnicy odkrywali Syberię dla światowej nauki. W niniejszej książce opowiemy o tych, którzy wyrośli z polskiego pnia i przyszło im budować obce mocarstwo. Znaczący odsetek stanowili wysokiej klasy fachowcy, którzy za udział w pracy patriotycznej zostali skazani na zesłanie. Inni dobrowolnie związali swój los z imperium Romanowych, nigdy nie wrócili do polskości, odeszli nawet od wiary przodków. Znakomita większość, kiedy było to już możliwe, powróciła pod biało-czerwone sztandary, by tworzyć zręby odrodzonej państwowości po roku 1919 r. Polką była caryca Katarzyna I, żona Piotra Wielkiego , żona Piotra Wielkiego. Wielką rolę w historii Rusi odegrała inna caryca pochodząca z naszego kraju. Helena Glińska została w 1526 roku żoną cara Wasyla III i urodziła mu syna Iwana, znanego później jako Iwan IV Groźny. Ten słynący z okrucieństw car powoływał się na polskie pochodzenie, gdy kandydował w 1573 roku w elekcji na króla Polski. Dramaturg Mikołaj Hohoł-Janowski – znany później jako Mikołaj Gogol – wstydził się swojej polskości, chociaż w domu jego rodziców w przedsionku wisiał polski herb Janowskich – Jastrzębiec. Polskie kompleksy nosił inny pisarz o lechickich korzeniach – Teodor Dostojewski...
Availability:
Wypożyczalnia Główna
There are copies available to loan: sygn. 94(47+57) (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again