á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Świetna książka Anny Gabryś „Salony krakowskie”, wydana przez Wydawnictwo Literackie to kompendium wiedzy dla początkującego XIX/XX w. lwa salonowego. Podzielona na dni tygodnia, w każdym rozdziale prezentuje atrakcje czekające na bywalców salonów. (...) Nie każdy śmiertelnik mógł dostąpić zaszczytu bywania. Do salonu „wprowadzali” znajomi, bywało się zaproszonym do salonu podczas balu, rautu, panny zaś wprowadzano w towarzystwo w czasie karnawału. Odrębne salony prowadziła arystokracja, w jeszcze innych gromadziło się mieszczaństwo a inteligencja „usiłowała odnaleźć się pomiędzy tymi grupami”.
Słynne salony krakowskie to m. in. muzyczny salon księżnej Marceliny Czartoryskiej, Kossakówka ( salon słynący ze wspaniałego menu), salon Elizy i Stanisława Pareńskich (tam po raz pierwszy pośród inteligencji pojawili się twórcy nowych prądów w sztuce), pałac Potockich Pod Baranami (pierwszy salon Krakowa, tam wszyscy chcieli bywać , m. in. z powodu wyśmienitej kuchni), dom rodziny Estreicherów, salon Józefa Mehoffera, salon Feliksa „Mangghi” Jasieńskiego i wiele innych.
1 września 1939 r. salony opustoszały. W kolejnych latach salony krzewiły i podtrzymywały polską kulturę. Jednak wojna położyła kres salonom takim, jakie krakowianie znali.
Barwna gawęda o czasach, które nigdy nie powrócą. Polecam! (jm)