á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
„Wszystkie języki świata” pokazują, jak różne są sposoby komunikowania i odbioru świata. Tu nawet betoniarka „mówi” charakterystycznym b-l,b-l,b-l..., co daje okazję do przytoczenia fragmentu Księgi Genesis o „zbełtaniu” języków. Jest język giełdy, ogłoszenia prasowe ze znanym AAAAAAA..., pamiętnik prababki z lat 1858-1862. Członkowie rodziny Hintzów lubią sporządzać rozmaite notatki i zbierać wycinki z gazet. Z tego powodu kurczy się bardzo powierzchnia mieszkaniowa bohatera, który ma już problemy z poruszaniem się wśród stert gazet. Nie wyrzuca ich, bo wierzy, że kiedyś zrobi z nich wycinki, ma nawet teczkę z hasłem „Język”.
Książkę otwiera sen o językach, a kończy sen o tym, że bohater zaczyna wreszcie z łatwością mówić i... powstaje powieść, ta właśnie, którą czytelnik ma przed sobą. Znalazł w niej pewne charakterystyczne dla powojennej Polski realia - wczasy pracownicze, problemy z wydziałem kwaterunkowym, z rozmowami telefonicznymi („Mówi się... mówi…”). Byli studenci z rozrzewnieniem przypomną sobie, jak uczyli się angielskiego ze słynnych podręczników Alexandra.
Nie brak tu też elementów humorystycznych, świetna jest scena, gdy matka recytuje po francusku pod drzwiami Wandy Olczak wiersz Ch. Baudelaire'a „Albatros”; czy też „żywe obrazy” w wykonaniu małego Zbyszka odtwarzającego fragment historii rodzinnej.
Warto zatem przeczytać powieść Mentzla. Dla czytelników jego pokolenia będzie to okazja do zadumy nad światem minionym i ustrojem, który na szczęście odszedł w niebyt. Młodzi czytelnicy znajdą tu trochę historii, ale głównie zainteresuje ich bohater, który jest niezależny, mieszka sam i pragnie odszukać siebie, dokonując swego rodzaju obrachunku z przeszłością. To odnalezienie siebie poprzez opowiedzenie fragmentów swego życia umożliwiła mu wskazówka zostawiona przez umierającą matkę, która nagrywając się na automatyczną sekretarkę powiedziała: „Nie mogę mówić po sygnale...TERAZ TY”!