á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Fabułę "Kronik marsjańskich" można zawrzeć w jednym zdaniu. (...) Autor relacjonuje w nich historię podboju Marsa przez ludzi w latach 1999-2026.
"Kroniki marsjańskie" są jak dzieje ludzkości, gdzie wzajemna niewiedza, brak zaufania nawet między spokojnymi i pokojowo do siebie nastawionymi narodami prowadzi do przemocy i w rezultacie zagłady. Książka to ponadczasowa przestroga przed destrukcyjnymi powtarzającymi się wzorcami ludzkich zachowań, które dostrzegł Bradbury.
Lekcja jaką otrzymujemy od pisarza sprawia, że zatrzymujemy się i zadajemy sobie pytanie, czy jest możliwe, że nie potrafimy wyjść poza tym kim jesteśmy? Czy każda szansa na odkrycie czegoś nowego musi zostać skażona, wyasfaltowana, by ostatecznie zostać zniszczona naszymi własnymi brudnymi rękoma?
Ray Bradbury wykorzystuje gatunek science- fiction, by skupić się na kondycji człowieka. To powieść o nietrwałości, krótkotrwałości życia, a przede wszystkim o samotności.
Każde z opowiadań opowiada o miastach, zarówno tych prężnie rozwijających się jak i tych wymarłych, szalonych załogach statków ekspedycyjnych, ekscentrycznych artystach, żonach, mężach, dzieciach. Każdy z nich wydaje się być strasznie samotny.
Ray Bradbury oferuje rozwiązanie tego kryzysu istnienia. Gdy nauczymy się żyć, akceptując siebie i innych, nasz mały zakątek wszechświata przestanie nam się wydawać już tak pusty.
Marta Ciulis-Pyznar